W kaszubskich lasach na orientację

W ostatni weekend miała miejsce XXI już edycja nocnej impezy na orientację „Tułacz”. Rajdy odbywają się trzykrotnie w ciągu roku – wiosną, w wakacje i na jesień, najczęściej w okolicy Trójmiasta. Celem takich imprez jest popularyzacja turystyki na Pomorzu, a także praktyczne zdobywanie wiedzy na temat orientacji w terenie, samodzielnej nawigacji, przy użyciu jedynie mapy i kompasa. Uczestnicy mają za zadanie odnalezienie punktów w terenie, a rywalizacja przebiega na kilku dystansach, 15, 25, 30 i 50 km, a także trasa rowerowa (50 km). W ten sposób właśnieł – ącząc zabawę z nauką – rajdy terenowe umożliwiają połączenie przyjemnego z pożytecznym. Odnaleźć wszystkie punkty, a przy tym zmieścić się w czasie nie jest początkowo wcale łatwo, ale ogromną satysfakcję przynosi już samo uczestnictwo i przy pomocy własnych sił zdobyty przynajmniej jeden z punkcików. Zabawa ta także pozwala na nabycie pewności siebie i ułatwia w przyszłości turystyczne wędrówki w bardziej wymagającym terenie.

Bazą ostatniego Tułacza było Samorządowe Gimnazjum w Bolszewie, gmina Wejherowo, a jego trasa prowadziła w większości przez lasy Nadleśnictwa Wejherowo, zahaczając m.in. o Piaśnicę Kaszubską – w czasie hitlerowskiej agresji na Polskę miejsce kaźni dwunastu tysięcy Polaków. Jeden z punktów kontrolnych usytuowany był właśnie przed pomnikiem symbolizującym ich męczeńską śmierć, w okolicy tzw. Golgoty Kaszubskiej.

Na starcie biegu stanęło jak zwykle kilkuset uczestników, podzielonych na 134 drużyny. W poszczególnych kategoriach triumfowali: Michał Graczyk i Tomasz Łybacki (Trasa Piesza 15 km – TP15), Sławomir Ćwirko, Tomasz Wiktorzak i Stefan Zabielski (Trasa Piesza 25 km – TP25), Jacek i Piotr Światkowscy (Trasa Piesza 30 km – TP30), Witold Noga, Katarzyna Kinowska i Kamila Truszkowska (Trasa Piesza 50 km – TP50) oraz Marcin Szyszlak i Mateusz Majewski (Trasa Rowerowa 50 km – TR50).

Organizator ze swej strony zapewnił możliwość turystycznego noclegu (niezbędny śpiwór i karimata) w sali gimnastycznej miejscowego gimnazjum, ciepły posiłek, coś słodkiego na starcie oraz doskonałą zabawę. Dla bardziej wymagających nie było trudności z wynajęciem kwatery, tych oferujących tani nocleg jest w Bolszewie i okolicy naprawdę sporo. Niewątpliwym atutem była też niewielka odległość dzieląca arenę zmagań od morza. Niektórzy skorzystali… My także ze swej strony namawiamy do skorzystania z uroków, które ma nam do zaoferowania województwo pomorskie, znane z pięknych lasów, przybrzeżnych jezior i złocistych plaż.